Dowiedziałam się w zeszłym tygodniu :) Jeszcze muszę potwierdzić wizytą u ginekologa, ale ponieważ na 98% jestem pewna, to dałam sobie spokój z odchudzaniem, a zaczęłam się bardziej przyglądać diecie ;) Od ostatniego wpisu utrzymuję wagę 68,5 kg, nie jest to mało, ale nie mam zamiaru teraz ograniczać kalorii, za to więcej spaceruję i planuję basen 2x w tygodniu. Ważne, żeby potencjalny Maluch nie dostwał procentów, a wszystkie potrzebne witaminy, chyba jeszcze tak zdrowo nie jadłam. Nawet jeżeli okaże się, że nie jestem w ciąży - a nie dopuszczam takiej myśli - mam zamiar nadal odżywiać się w podobny sposób.
Będziemy mieli Dziecko! A, żeby było ciekawiej dowiedziałam się 1 czerwca w Dzień Dziecka, Jak ja się nie mogę doczekać wizyty u ginekologa, a to dopiero w przyszłym tygodniu.
Ruch w ostatnich dniach:
*pt - 70 min spacer, 90 min bilard (czy to sport?)
*sb - 70 min spacer
*nd - godzinny marsz
*pn - 60 min spacer, 10 min joga, Tamilee Webb ramiona pr. 1
*pt - 70 min spacer, 90 min bilard (czy to sport?)
*sb - 70 min spacer
*nd - godzinny marsz
*pn - 60 min spacer, 10 min joga, Tamilee Webb ramiona pr. 1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz