Tak brzmiały pierwsze słowa ginekologa po włączeniu usg :) Trzeba przyznać, że Maluch wyjątkowo się wystawił do zdjęcia i praktycznie nie ma żadnych wątpliwości, że to chłopak. Dzisiaj zaniosłam wyniki mojej ginekolog i na podstawie zdjęć też od razu tak stwierdziła.
Poza tą wiekopomną wieścią dowiedziałam się, że Bąbel ma śliczną kość nosową i chwała mu za to, odpowiednią przezierność karkową, wszystkie niezbędne organy, a serce miarowo bije. Uff... ulga jest, szczególnie, że biorę antybiotyki i kaszlę jak jakiś gruźlik, więc się odrobinę obawiałam jak na to Potomek. A i nie zapomnijmy o istotnym pomiarze: długość główka-pupa 5.07 cm - kochany Wielkolud.
Rusza się jak jego starszy
brat na tym etapie, czyli cały czas i szaleje sobie w najlepsze. Mam
trzy zdjęcia, pierwsze - dowód na chłopca i głowa niewidoczna, na drugim
główka po prawej, a na trzecim już po lewej a usg może z dwie minuty trwało
:)
Na koniec lokum Bohatera - jeszcze niewiele widać, ale będzie do porównań.
Waga bez zmian, czyli 78 kg. I chyba weszliśmy w II trymestr, chyba, bo to zależy od książki i tego, jak się liczy tygodnie. U mnie wg cyklu druga połowa 14, wg usg początek 13. Tak czy inaczej jest dobrze.
Będę miała dwójkę Urwisów... :D Tylko teraz jakie imię dać? Czasu na zastanowienie jest jeszcze sporo.
Gratulacje:)))) Ty ważysz 78kg? Nie wierze.. Jesteś szczuplutka
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJa się jedynie dobrze maskuję ;) No i mam ponad 170 cm wzrostu, kiedyś też w czasach prehistorycznych na basen sporo chodziłam i na rowerze jeździłam, co jeszcze jest widoczne w pewnym ubiciu materiału ;)
;-) a czy miałaś podamy przepływ krwi na badaniu? Pozdrawiam oceana.blox.pl
Usuńach jak ja dobrze pamiętam te badania :) Jakby to było wczoraj, te emocje! A dziś prawie 2 miesięczny bąbel leży sobie obok mnie z uśmiechem od ucha :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńMi się przypominają badania z I ciąży i jak to szybko zleciało, szczególnie od drugiego trymestru czas pędził, może poza ostatnimi dniami, gdy się zastanawiałam czy to już i kiedy, o to samo wszyscy pytali ;)
UsuńGratuluję synka!!!
OdpowiedzUsuńPowiedzieli Ci niesamowicie wcześnie, ja pojutrze zaczynam 23 tydzień i nadal nie wiem nic :)
W pierwszej ciąży jakoś około 18 tygodnia się dowiedziałam, że to On :) Dużo zależy od sprzętu i tego jak się mały ustawi. Mnie też zdziwiła nie tyle wiadomość, co pewność i że to już.
UsuńSuper!!! Mikołaj będzie miał braciszka, co On na to? A mąż?Napisz właśnie jak On reaguje na fakt, że rodzina się powiększy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMikołaj jeszcze nie jest do końca świadomy tego co się dzieje u mamy w brzuszku, ale jak zaczną się kopniaki itp. to zaczniemy bardziej go uświadamiać. A T.? Jak poznał płeć to obdzwonił całą rodzinę i śpiewał po drodze "Chłopiec, chłopiec, chłopiec :) Będzie drugi Syn!" - można spokojnie uznać, że szczęśliwy, a o mnie dba, że aż miło :D
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńMój Bobas nie wystawił się do zdjęcia, więc dla nas płeć jest ciągle tajemnicą:)
Piękny brzuszek! Z tą wagą, to nie mogę uwierzyć! Wyglądasz świetnie!
Jeszcze się wystawi :) Dziękuję. Waga dla dobra mojej psychiki na czczo zawsze ;) Zawsze ważyłam więcej niż wyglądałam, ale liczby nie kłamią.
UsuńSuper, że już wiesz, ja mam nadzieje dowiem się za tydzień;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się dowiesz skoro chcesz. 20 tydzień, to już jak się nie schowa wybitnie, to powinno być wszystko jasne, szczególnie, jeżeli to on.
UsuńGratuluję i witam w gronie mam noszących pod serduchem chłopaczka :) A wyglądasz super zgrabnie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przyjęcie ;) i dziękuję.
Usuń"Synki" są the best !!! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, chociaż jakbyś mnie zapytała kilka lat temu, to byłam przekonana, że będą dwie dziewczynki :) No i odrobinę mi szkoda tych ubranek, chociaż zawsze lubiłam męskie rzeczy kupować, to teraz będę mogła dla trzech wybierać.
UsuńGratuluję!!!!!!!Bardzo się cieszę!!!!Dużo zdrówka życzę.Chłopcy są bardzo fajni :) Może też coś na M-Marcel, Maciej?
OdpowiedzUsuńAkurat te dwa nie przejdą. Na razie myśleliśmy o Kubie, Adrianie, Dominiku, Janie. Może Artur lub Marcin. To się jeszcze na pewno kilka razy zmieni, więc na razie się nie przywiązuję do żadnego :)
UsuńMój mąż ma na imię Jan i mówiąc nieskromnie, świetny facet z niego;) Więc zdecydowanie polecam to imię, choć ostrzegam, że może je cechować pewna doza wariactwa;D
UsuńPewna doza wariactwa wskazana ;)
UsuńGratuluję ogromnie synusia:) Tak niedawno ja kulałam się z brzuszkiem, a moja druga córcia wczoraj skończyła 5 miesięcy. Czas leci nieubłaganie. Jeszcze troszkę, a i Wy będziecie witać II maluszka na świecie;)
OdpowiedzUsuńPs. Na maila wysłałam Ci wiadomość z zapytaniem o przeniesienie bloga z bloxa na blogspota. Będę wdzięczna za odpowiedź.
pozdrawiam
Ależ cudownie:) Gratuluję bardzo. Przyszłam tutaj zajrzeć do Ciebie i lepiej poznać, a tu od razu takie piękne wieści na starcie:)
OdpowiedzUsuńBrzuszek cudny aż chyba zaraz z rozrzewnienia włączę sobie stare zdjęcia z moim brzuszkiem ciążowym;) Pozdrawiam cieplutko.
Witam ;*
OdpowiedzUsuńKolejna przyszła Mama :) Ja również spodziewam się SYNKA :)
Zapraszam do siebie :)
Zaglądać będę ;*
To może Filip? Podobało chyba Ci się kiedyś to imię? :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!! :))) Ale fajnie!!! :D
OdpowiedzUsuńno to gratulacje :) szybko sie dowiedzieliscie :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w wyborze imienia - tez dumamy... ;)
Serdecznie zapraszamy na Halloweenowy konkurs gdzie do wygrania jest bon o wartości 40zł do zrealizowania w księgarni Gandalf :)
OdpowiedzUsuńhttp://babylandiaa.blogspot.com/2012/10/halloweenowa-niespodzianka.html
Z góry bardzo przepraszam za spam...
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńBrzuszek jeszcze malutki ale wyjdzie, waga podskoczy i u synka też. :)
Witaj ,wpadłam tu przypadkowo i widzę koleżanka w tym samym stanie ,z tym że ja na usg byłam 22 października ,a lekarz za nic nie chciał powiedzieć ,czy chłopiec czy dziewczynka..z USG12/13 tydzień ciąży ;) pozdrawiam i życzę zdrówka .
OdpowiedzUsuńFigurę masz super:) trzymam kciuki aby z maluszkiem było wszystko pięknie, zdrowo i kolorowo:)
OdpowiedzUsuń