poniedziałek, 23 stycznia 2012

Choroba - zmiana pieluch i innowacje modowe ;)

Chyba nic poważnego, ale niestety M. dopadło choróbsko :( Już od soboty go męczy biegunka, więc po konsultacji dajemy sporo pić i probiotyk. Jest lepiej, ale nie cierpię jak jest chory i nie ma jak mu pomóc. Tylko tulić i tulić. No i jeszcze karmię czasami, więc teraz trochę częściej i uważam na to co jem, choć do tej pory na nic źle nie reagował.
Przy okazji odkryłam dwie rzeczy:
1. Po kolejnym prezencie, który poszedł bokiem pieluchy zorientowałam się, że choć Dada Premium 4 jest na 7-18 kg, to mój 10,5 kg Okruszek z niej wyrósł. Ponieważ na spacerze wcześniej byliśmy, a ze względu na gorączkę mieliśmy unikać dłuższych wyjść, szczególnie do zatłoczonych miejsc. To siostra poszła do najbliższego sklepu (Biedronka dalej) po Pampersy, a że ceny są kosmiczne, bo to asortyment "przy okazji" a nie główny, to zamiast 4+ skończyło się na opakowaniu 10 szt. Bella Happy 5 (12-25 kg). Są fantastyczne i wcale nie za duże, a o ile łatwiej się je nakłada ;) Pokombinuję z innymi firmami w rozmiarach 4+ i 5 i zobaczymy, bo trzeba będzie zmienić.
2. Zanim się zorientowałam to M. pobrudził z 10 kompletów ciuszków i z braku śpiochów, pajacy, rajstop szedł do łóżeczka w spodenkach delikatnych lub piżamkach - które ostatnio pokochał - i z... moimi skarpetkami/stopkami, które fantastycznie się sprawdziły jako podkolanówki dla niego :) Nie będzie problemu, że z nich wyrośnie.

Ponieważ dawno nie pisałam, to uzbierało się kilka tematów, choćby pierwszy śnieg i fantastyczna zabawa z sankami. Opis wyjazdu na święta i kombinacje samochodowe, by Skrzat wytrzymał te 4-5 godzin w jednym miejscu, ale o tym w kolejnych wpisach. Zainteresowanie cioć ;) No i nowe umiejętności typu wchodzenie po schodach i wspinanie się, nowe słowa itd.

Przy okazji zapraszam na candy wielkanocne, czasu jeszcze sporo, ale może macie ochotę na pisankę wstążeczkową. Zapisy na blogu robótkowym. Dla zakochanych zrobiłam kilka kartek walentynkowych i tradycyjnie wrzuciłam je do sklepu, choć na razie tylko jedną zieloną i kilka bardziej uniwersalnych - zapraszam ;)

11 komentarzy:

  1. Moja Młoda waży 12 kg i Dada 4 to na nią są jak majtki-biodrówki-hihi... Młody zaś jest uczulony na Dada :( Też kupiłam Bella Happy i jestem zadowolona, a najbardziej podchodzą mi Baby dream, ale mam niestety daleko do Rossmana.
    Zdrówka życzę dużo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My Baby Dream próbowaliśmy i były w sumie OK, ale bardziej Dada nam pasowała a cenowo to prawie to samo.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. My teraz też przenosimy się na 4+, może spróbuję bella 5 mimo, że nas ostatnio uczuliły to dam im drugą szansę :) bo w nocy mamy coraz częściej mokre prześcieradło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hafija mi np. Bella 1 nie podeszły za bardzo, ale te są ok. Choć nie robię reklamy, bo będę testować większe rozmiary różnych. Na razie bezkonkurencyjne są Pampersy Premium Care - tylko ta cena... Ogólnie używaliśmy Dada Premium. Huggies mi nie pasowały wybitnie za to :)

      Usuń
  3. No wg nas też dziwny ten rozmiar pieluszek dada- Jul waży 8 kg i teraz takie w sam raz się dają:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc na rozpiętość wagową na nich to i tak trzeba próbować i próbować :) No ale i dziecięce pupy są różne i 10 kg a 10 kg to czasami różny rozmiar jest, bo jedno długie chude, a drugie to mały pulpecik ;) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Niby jest tych producentów pieluch sporo, ale trudno dobrać, bo albo drogie albo uczulają, albo przeciekają : / A mnie tych pieluch idzie mnóstwo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się Happy skończyły i mamy Dada Premium 5 i Huggiesy, zobaczymy czy się do tych ostatnich przekonam, bo 2 nam nie podeszły.

      Usuń
  5. Wpadnij na mój blog - taka mini zabawa się odbywa: ach te seriale

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...