środa, 21 sierpnia 2013

Podkłady na ramię rodzica do odbijania

I już wiecie co robiłam w czasie wolnym w ostatnich dniach ;) Szyłam odbijaczki zamiast tetry na ramię, bo zawsze mnie drażniła, chociaż przyznaję, że i jej używam. Te akurat na zamówienie. Kształt powstawał jeszcze w ciąży metodą prób, najwygodniejszy okazał się długości około 50-52 cm i szerokości 24-26 z wcięciem w połowie, czyli jest miejsce na szyję ;) Zastanawiałam się, czy nie zrobić z jednej strony większego, a z drugiej bez, ale tak jest wygodniej - nam. Boki zaokrąglone. Składają się z dwóch warstw - przeważnie flaneli. Jedna kolorowa, w dziecięce wzory, głównie amerykańska, bo bardziej mi odpowiada kolorystyka, czasami polska. Z drugiej gładka biała lub niebieska, rzadziej welurek bawełniany kremowy (jest grubszy).
Ostatni stosik prezentuje się mniej więcej tak (brakuje dwóch):
Do części dodałam metki/tasiemki, by posłużyły dłużej i nie tylko jako odbijaczki, a zamiennie z miętlometkami. Poza tym używam ich też jako podkładów pod buzię do łóżeczka czy wózka, taka niby podusia płaska i mały już się nimi interesuje, może pomietolić, cignąć, jeść. W czasie noszenia/odbijania też może go zaciekawią, bo wszyłam je w różnych miejscach.
Skoro tak je opisałam, to kształt mniej więcej taki przed praniem i prasowaniem:
I jeszcze na koniec pomęczę Was jednym z moich ulubionych wzorków - fioletowe małpki ;)
Obszycie zygzakiem białym i próbnie fioletowym - sama nie wiem, które mi się bardziej podoba. A wzorów tkanin cała masa... żabki, kotki, sowy, potworki, roboty, samochodziki, zoo, ptaszki i to wszystko w przeróżnych kombinacjach kolorystycznych. Uwielbiam :)

Gdybyście chcieli odbijaczki, to mogę uszyć :) Obecnie mam takie wzory flaneli (klik). Cena za sztukę 12,50 zł plus przesyłka. Szczegóły mailowo: kahlan84@gazeta.pl - zapraszam.

22 komentarze:

  1. Wesołe te odbijaczki :)
    Małpki najlepsze! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla dzieci musi być kolorowo (chociaż w sumie na początku czarno-białe byłyby lepsze..., hmmm...) Są jeszcze małpki różowe ;)

      Usuń
  2. Piękne! Tego mi właśnie brakowało, jak syn był z tych, co trzeba na ramieniu go odbić! A do wózka czy łóżeczka tetrowe pieluchy zawsze były takie nie miłe, szorstkie (nie te, które były jak ja byłam mała).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi przy pierwszym brakowało, teraz sobie zrobiłam zapas :) Do wózka wkładałam flanele kolorowe, a tetry używam bambusowej i jest super :)

      Usuń
  3. Śliczne są!!! Ty je gdzieś sprzedajesz?

    Małpeczki fioletowe cudne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie robiłam dla siebie i dwóch znajomych na zamówienie. Planuję porobić więcej w wolnej chwili i wystawić na allegro lub artillo, ale jakbyś chciała, to daj znać na mail, wyślę Ci jakie wzory mam itp. Przy zamówieniu powyżej 6 mogę zamówić wzory flanel wybrane przez Ciebie - jest kilkadziesiąt około.

      Usuń
  4. Piękności i użyteczności widzę! naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie ładne;) i meteczki do zmiętolenia;) Ja kładłam zwykłą tetrę lub flanelę na ramię, a tu proszę, takie cudności! Aż szkoda by było zabrudzić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami szkoda, ale w sumie lepiej buzie Szkraba na takiej kolorowej położyć niż zwykłej tetrze ;) Chociaż jak przestał ulewać, to do łóżeczka czy wózka jako niby podusia są super. Teraz jest na etapie fascynacji metkami, więc kilka miętolmetek flanelowych dorobiłam, m.in. szeleszczących, ale te z minky nadal są jego ulubionymi i testuje trwałość szwów i przeszyć gruntownie, więc wiem, że spokojnie mogę dalej posyłać tak zrobione ;) Metki trzymają na mur beton :D

      Usuń
  6. Genialny pomysł, że ja takich nie miałam :/ też używałam tetry, a do wózka i łóżeczka flaneli, bo milsza ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo osób wybiera flanelę, dlatego też z niej szyję przeważnie, bo się sprawdziła. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Zostało mi mnóstwo flanelowych pieluch po pierwszym dziecku, gdyby nie to zamawiałabym je u Ciebie w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A czy wykonujesz też takie zabawki z metkami na zamówienie ?
    pozdrawiam Aska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawki jakoś bardziej skomplikowane w kształcie misia np. nie, ale typowe kwadraty, prostokąty tak. Z gotowych mam dwie z delikatnego minky (fioletowe w wypukłe kropki połączone z sowami) i dzianina z welurem (pieski i krem). Najlepiej jakbyś na mail napisała kahlan84[at]gazeta.pl, to Ci podeślę zdjęcia i więcej informacji. Mogę zrobić z brązem minky, albo z flaneli kombinowane z kilkoma przeszyciami, metkami w mniej tradycyjnych miejscach, z szeleszczącą folią itd. Jeżeli Ci się nie spieszy, to jakoś pod koniec tygodnia powinnam wpis opublikować, ale ostatnio mam b. mało czasu i tak pewnie do środy przynajmniej będzie. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Mam czas spokojnie :) z niecierpliwością czekam wiec na wpis Pozdrawiam

      Usuń
  9. Piękne!

    Zapraszam na konkursik u mnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, ale wydaje mi się, że pieluszka flanelowa wystarczy :) Aż szkoda, żeby na takie śliczności dziecko wymiotowało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie wystarczy złożona na pół, bo to też flanela, ale jednak mi było wygodniej. A że śliczności... dziękuję ;) I jednak nie zawsze ulewa, to przynajmniej maluch na ładnym i miłym materiale będzie miał główkę :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...