Uwielbiam kupować rzeczy dla dzieci. Jeszcze nie oszalałam i nie kupuję dla Maluszka z brzuszka, a dla Mikołaja. Wprawdzie na dzień dobry zaopatrzyłam się w trzy komplety pościeli, ale już powoli trzeba ją wymienić, szczególnie prześcieradła. I od tego się zaczęło, ale skoro już mam zamawiać prześcieradła, to dlaczego nie pościel ;) I tym sposobem kurier niedługo przywiezie poszewkę na kołdrę i poduszkę (choć z tej korzystamy tylko jako z oparcia podczas picia mleka wieczorem - przynajmniej na razie). Wybraliśmy w drodze kompromisu wzór z żyrafą w kolorystyce biało-fioletowej w kratkę :) I jednak jeszcze ochraniacz dokupiliśmy - nie był niezbędny, ale nasz się przydaje, a wygląda już średnio. Do tego prześcieradło białe i fioletowe w kratę, tak na zmianę żeby było i tu widoczna różnica...
Nie wiem czy Wam się podoba, bo każdy ma inny gust, ale nam odpowiada :)
Na kołderce jest na białym też haft żyrafy, a na dole pasem tej samej szerokości w kratę fioletową co na górze. Przyznam, że chodziły za mną brązy, ale w sumie jakby drugie dziecko miało odziedziczyć np. ochraniacz, to będzie uniwersalny ;)
Gratuluję ciąży :) no i spokojnych miesięcy życzę.
OdpowiedzUsuńPościel ładna, ja bym pewnie inny kolor wzięła, bo fiolet jest mi totalnie obojętny, ale naprawdę ładna.
To był właśnie wynik kompromisu ;)
UsuńPościel bardzo ładna, tylko duża ilość białego może być nie praktyczna. Sama taką bym chciała :)
OdpowiedzUsuńMoże być niepraktyczna, chociaż bardziej o haft bym się bała i ewentualną konieczność ręcznego prania, ale z drugiej strony zawsze będzie czysta, bo jak się pobrudzi to pranie ;) no i z tego powodu jedno prześcieradło jest fioletowe w kratę ;)
UsuńJa uwielbiam fiolet.. I tez szukam dla Małej tego koloru:-)
OdpowiedzUsuńMi się podobają wrzosowe i lawendowe, chociaż do tej pory Mikołaj nic takiego nie miał, bo mi się z dziewczynkami jednak kojarzył kolor, za to teraz ma ;) Zastanawiałam się nad brązową kratą lub paskami w niebiesko-cappucino-biało-coś ;) W drodze kompromisu, po: "paski nie, bo nie zaśnie, musi być coś spokojniejszego" padło na tą kolorystykę :) Pozdrawiam
UsuńZapraszamy do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://myhomeikea.blogspot.com/
Pozdrawiamy :)
Zapraszamy na wietrzenie szafy zuziolinki :)
OdpowiedzUsuńhttp://wietrzenieszafyzuziolinki5.blogspot.com/
Pozdrawiamy serdecznie :)
Ja jestem fanką kratki, a i wrzosowe, lawendowe kolory kocham, więc mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńI bardzo mnie to cieszy :)
UsuńMi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńSzaleję za żyrafkami ;-)
My jeszcze mamy żyrafkę do przytulania od babci, więc razem bardzo dobrze to wygląda - już po praniu i prasowaniu - małemu się dobrze śpi i ciekawie to wygląda.
Usuńbardzo fajny komplet :)
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuń